Dzisiaj zajmiemy się boswellią serrata, a inaczej kadzidłowcem indyjskim, czy jeszcze inaczej Frankincense, który ma przede wszystkim właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Powiem Wam o właściwościach , dawkowaniu, przeciwwskazaniach i badaniach naukowych.
Niewielkie drzewo produkujące wonną żywicę nazywaną olibanum, podobną do znanego nam bursztynu.
Znalazła ona wiele zastosowań w medycynie ajurwedyjskiej i chińskiej na przestrzeni wieków.
Naukowcy obecnie coraz częściej zajmują się jej badaniem, ponieważ zawiera silne składniki aktywne tzw kwasy boswelliowe. Najważniejszy z nich to kwas acetylobosweliowy tzw AKBA , który jest najsilniejszym naturalnym środkiem przeciwzapalnym. Oczywiście firmy sprzedające ten specyfik wychwalają go pod niebiosa, ale pomyślcie sami czy tak naprawdę warto się nim zainteresować ?
Zacznijmy od Właściwości:
wspomaga układ ruchu czyli stawy, zmniejszając również ich obrzęki
problemy z oddychaniem, astma, alergie (też żywieniowe)
przyspiesza utlenianie kwasów tłuszczowych i wpływa na niestrawność
choroby jelit np. Leśniowskiego Crohna
stwardnienie rozsiane
uśmierza ból reumatyczny, bóle głowy (nawet migreny)
oczyszcza skórę i działa przeciwzmarszczkowo
jest antydepresantem
wspomaga układ krwionośny, nerwowy i immunologiczny
podobno ma nawet właściwości antynowotworowe (prostaty, okrężnicy czy piersi)
w połączeniu z kurkuminą obniża stres oksydacyjny
Przejdźmy do dawkowania:
W przypadku bólów stawów, osteoporozy czy artretyzmu, należy korzystać z ekstraktu Boswellia serrata zawierających nie mniej niż 30% AKBA.
Dawkowanie powinno rozpocząć się od dawki 2 x dziennie 200mg, aż do 3 x dziennie po 400 mg tj 1200 mg na dobę.
Kwas bosweliowy jest inhibitorem enzymu, który doprowadza do rozwoju stanów zapalnych w naszym organizmie. Badania wykazują zmniejszanie się bólu w układzie kostno-stawowym, zaledwie po kilkunastu dniach przyjmowania tego ekstraktu indyjskiego.
Należy oczywiście czytać ulotki produktu i zachować zdrowy rozsądek
Możemy również kupić kadzielnice, węgielki, kadzidło i mirrę (w sklepie z dewocjonaliami) i okadzać pomieszczenia w których przebywa chora osoba. Taki zabiegi usunie z pomieszczenia wirusy , a nawet podobno złego ducha. Uważajmy jednak by nie przesadzić i kogoś nie uwędzić jak również należy zachować ostrożność ze względu na możliwe reakcje alergiczne.
Przeciwwskazania o których należy wspomnieć, to:
kobiety w ciąży czy karmiące piersią
przy zapaleniu błony śluzowej żołądka
nasila działania: leków przeciwgrzybicznych, sterydów, glukozaminy. Sama boswellia serrata nie ma jako tako skutków ubocznych.
Boswellia serrata jest doskonale znana , nie tylko w Indiach czy Chinach, ale również w Austrii i Niemczech. Można ją kupić na stronach internetowych, ale również na receptę w aptece. Jest częstym naturalnym zamiennikiem hydrokortyzonu czy leków przeciwbólowych.
Dr. med. Ingfried Hobert od 25 lat stosuje w swojej praktyce lekarskiej kadzidło z ogromnym powodzeniem. Wielokrotnie, wypowiadał się w niemieckich mediach na temat skuteczności boswellii serrata w leczeniu chorych nawet z długoletnimi problemami. Uważa on, że kadzidło ma również działanie zapobiegawcze przeciwko demencji, chorobie Alzheimera, arteriosklerozie i udaru mózgu. Na YouTube można również znaleźć jego kanał https://www.youtube.com/user/ingfriedhobert i tam można rozszerzyć swoją wiedzę . Dr HOBERT twierdzi również, że jest cały ogrom ludzi chorych, którzy tak naprawdę nie chcą wyzdrowieć np. bo zabiorą mi rentę, bo przestaną się mną opiekować moje dzieci itdTelefon: 050 33 / 950 30 Leinenweberstraße 19 31515 Steinhude am Meer https://ethnomed.de/ podaje kurkume dożylnie
Żeby nie być gołosłownym podeprę się tu badaniami opublikowanymi w jednym z niemieckich artykułów na temat boswellii serrata z Deutsche Apotheker Zeitung.
W badaniach izolowanych granulocytów neutrofilowych polimorfojądrzastych grupa robocza Ammon początkowo zauważyła, że ekstrakt z Boswellia serrata hamuje tworzenie leukotrienów w zależności od stężenia. Zaobserwowano, że kwasy bosweliowe (pentacykliczne triterpeny) blokują syntezę leukotrienów w sposób zależny od stężenia bez wpływu na syntezę prostaglandyn. Dalsze badania wykazały, że kwasy bosweliowe są nieredukującymi specyficznymi inhibitorami 5-lipoksygenazy.
Istnieje szereg mniej lub bardziej dobrych badań klinicznych na temat reumatoidalnego zapalenia stawów, z których wynika, że wyciągi z Boswellia serrata, ale także dostępny w Szwajcarii doustny produkt H15, prowadzą do zmniejszenia bólu, obrzęku w okolicy stawów i porannej sztywności.
W badaniu pilotażowym w Indiach uzyskano następujące wyniki: trzymiesięczne leczenie pacjentów (n = 34) z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego stopnia 2 i 3 , 300 mg ekstraktu z żywicy Boswellia serrata trzy razy dziennie, doprowadziło do remisji w 80% przypadków. Było to porównywalne z działaniem sulfasalazyny jako preparatu referencyjnego, który jednak mógł być stosowany tylko u 8 pacjentów. W szczególności oba rodzaje leczenia skutkowały zmniejszeniem biegunki, zmniejszeniem ilości śluzu i krwi w stolcu oraz złagodzeniem bólu brzucha. Obraz histologiczny błony śluzowej jelita grubego wykazał wyraźną poprawę parametrów zapalnych (zapalenie krypt, tworzenie ropni) w obu przypadkach. Po leczeniu obydwoma preparatami morfologia krwi wykazała zmniejszenie liczby eozynofili oraz wzrost wartości Hb i stężenia żelaza.
W randomizowanym, podwójnie ślepym, kontrolowanym placebo badaniu obejmującym łącznie 80 pacjentów w Indiach, z ostrymi atakami astmy, sytuacja poprawiła się zarówno w grupie placebo, jak i ajurwedyjskiego preparatu Boswellia po przyjęciu 300 mg 3 razy dziennie,przez ponad 6 tygodni. Poprawa zdrowia była jednak dużo lepsza u pacjentów leczonych Boswellią niż w grupie placebo. Zaobserwowano zmniejszenie duszności i częstości oddechów. Badania spirometryczne wykazały poprawę wszystkich badanych parametrów. Podobnie jak w przypadku badań nad wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, zaobserwowano zmniejszenie liczby eozynofili. Częstość napadów była znacznie bardziej zmniejszona w grupie Boswellia niż w grupie placebo (por. DAZ nr 47, s. 28).
DAZ 1998, nr 51, str. 103, 13 grudnia 1998
Artykuł można przeczytać w oryginale na stronie
https://www.deutsche-apotheker-zeitung.de/daz-az/1998/daz-51-1998/uid-4418
Pewnie myślicie, że znowu wynalazłam jakiś środek „cud”, ale jeśli ajurweda, medycyna chińska, a w tej chwili nawet naukowcy zajęli się tym specyfikiem, to uważam, że warto się tym zainteresować, tym bardziej iż dostępne są na rynku preparaty w postaci :
nalewki (można wykonać samodzielnie)
suplementy w kapsułkach
w postaci żywicy
kosmetyków (ma właściwości przeciwzmarszczkowe)
balsamu
maści
czy olejków eterycznych (pod nazwa Frankincense na migreny)
Warto tu też nadmienić, że samego Pana Jezus, trzej królowie obdarowali :
złotem, ale też mirrą i kadzidłem.
Wiec można sobie tylko wyobrazić, jakie znaczenie miało kadzidło już ponad 2000 lat temu.
Myślę, ze Boswellia serrata, to bardzo ciekawy temat i dlatego udostępniajcie ten materiał, żeby dotarł do jak największej liczby potrzebujących osób. Za co z góry Wszystkim serdecznie dziękuje.