niedziela, 26 lipca 2020

Czerwona nitka na nadgarstku

Często powtarza się pytanie „ po diabła nosi Pani ta czerwoną nitkę?” pewnie część z Was uważa to za głupotę, a część nosi ją, tak jak ja. Ktoś nawet zarzucił mi, że to moda i że

wszyscy prominenci , gwiazdy estrady, zawiązują nitkę i pewnie nie wiedzą poco ? Czasami można też spotkać mamy , które zawiązują coś czerwonego przy wózku, ja nawet miałam czerwoną kokardkę przy beciku, co miało chronić dziecko przed tzw „złym okiem”.

Czerwoną nitkę nosze od wielu wielu lat. Uważam, że chroni ona od negatywnych energii.

Nie wiem czy Wy w to wierzycie, bo naszego pola energetycznego nie widać, ale prądu też nie widzimy, a wiemy że jest i jeszcze może kopnąć. Może ktoś powie, że to jakieś zabobony i bzdura, ale ja kiedyś uczyłam się energoterapii i wiem, że energia istnieje i można ją nawet poczuć.

Uważam więc, że lepiej wierzyć i chronić się (to nic nie kosztuje), niż dać się pożreć jakiemuś wampirowi energetycznemu.

O co tu w tym wszystkim chodzi?

Każdy na pewno słyszał o orgonach wokół nas czy o polu energetycznym? Na pewno nieraz była u was np. sąsiadka czy jakaś osoba, której nie wiadomo dlaczego nie lubicie i po jej wyjściu czuliście się jak wypompowany balon, bez radości i sił, zmęczeni jak po ciężkiej pracy, a przecież to była tylko sąsiadka. Ja uważam, że takie osoby ściągają z nas energie, a same wychodzą od nas jak nowo narodzone. Nie zwariowałam, chociaż pewnie wielu z Was puka się teraz w głowę.

Przedstawię Wam teraz kilka wersji, które są mi znana:

  1. Pierwsza, dotyczy wilków. Każdy wie, że wilk to wcielone zło, niektórzy z Was pewnie nawet na nie polowali i właśnie Ci z Was mogą potwierdzić, ze robi się obławę na wilki wieszając co kilka metrów czerwoną chorągiewkę (fladry). Wiem, że zaraz powiecie, że wilki widzą czarno biało, albo że rozpruwają swoje ofiary z których leje się czerwona krew i nie uciekają. Jednak faktem jest, że nawet gdybyś zabił wilka, to on nie przejdzie pod tymi chorągiewkami. Dlaczego? Dlatego, że kolor czerwony ma wyjątkową energie, jest ogromną barierą energetyczną, zupełnie inną niż niebieski czy zielony. Wilki odbierają to jako energie nie do pokonania.

    Fajny filmik na ten temat nagrał Aliaksandr Harnetski, który jest prezesem Europejskiej Medycyny Ludowej w Polsce. Warto go obejrzeć, bo fajnie to tłumaczy, sam polował kiedyś na wilki więc pewnie wie co mówi.

  2. Druga wersja czy legenda mówi o Kabale i chociaż wywodzi się z judaizmu, to nie jest religią. Zgodnie ze starożytną tradycją otaczana się czerwoną nicią 7 razy grób (który znajduje się w Betlejem) naszej prababki Racheli. Tnie się później tą nić na małe kawałki i wiąże na lewym nadgarstku, by ludzi chroniła od wszelkiego zła.

    Jak mówi Biblia, Rachela długo nie mogła mieć dzieci i nawet swojemu mężowi Jakubowi podstawiała służące, którym to płodził dzieci. Oczywiście po latach Rachela dala upragnione potomstwo swojemu mężowi, ale sama zmarła przy porodzie najmłodszego syna. Rachela była matka chroniącą ponad wszystko swoja rodzinę.

    Z ciekawostek mogę dodać, ze na grób Racheli miejsce kultu (gdzie modlą się przede wszystkim żydzi) 14 sierpnia 2018 zrzucono dwie bomby rurowe . Zapalniki jednak nie detonowały, tak poinformowała nas gazeta „Jerusalem Post”. Oczywiście te bomby zostały zrzucone od palestyńskiej strony muru odgradzającego to święte miejsce od palestyńskiego Betlejem. Bomby później oczywiście zostały rozbrojone przez wojsko. Według policji granicznej nikt nie został poszkodowany, ani nic nie zostało naruszone. Zatrzymano trzech Palestyńczyków. Cud?


Oczywiście jeśli będziecie w Betlejem, to tam można kupić czerwona ochronną nic Racheli, ale nie dajcie się naciągnąć tubylczym handlarzom .

Jeżeli wiążecie czerwoną nitkę na lewym ręku z intencją ochrony, to naprawdę nie musi ona pochodzić z grobu Racheli.

Dlaczego czerwoną nitkę czy wełnę zawiązujemy na lewym reku, a nie na prawym?

Kabała przyjmuje lewą rękę jako magnez przyciągający i to przez nią właśnie przyciągamy do siebie pozytywne czy też negatywne energie.

Jeśli Ty wiesz coś więcej na temat czerwonej nici, nosisz ją , a ona cie chroni, to zostaw nam wiadomość w komentarzach. Proszę jedynie nie piszcie o jakiś zaklęciach czy tym podobne. Natknęłam się w internecie na szeptunki i wróżki, które odprawiają specjalne rytuały i czytają z kartki zaklęcia za jedyne 50 złotych.

Talizman ochronny w postaci czerwonej nitki na pewno nikomu nie zaszkodzi, a kto wie może pomorze.

Nie dajmy się tylko ogłupiać .

czwartek, 23 lipca 2020

139 Studencka zupa pomidorowa

Studencka zupa pomidorowa bez makaronu i ryżu


Składniki:

1 kg pomidorów

1 l wody

1 duża cebula

3 ząbki czosnku

oliwa z oliwek

2- 3 mozzarelle

twarożek lub śmietanka

świeża bazylia

sól i pieprz do smaku


Wykonanie:

  1. na dno garnka wlewamy oliwę z oliwek

  2. dodajemy cebule i podsmażamy do zarumienienia

  3. dodajemy czosnek i pokrojone pomidory

  4. gotujemy 15 minut

  5. zupę blendujemy blenderem

  6. nakładamy na talerz dodając pokrojoną mozzarelle, śmietankę i posiekaną bazylie

    Można również posypać pestkami np. z dyni

czwartek, 16 lipca 2020

138 KETO dieta modna czy zdrowa?

Nie jestem dietetykiem, ale podzielę się z Wami moją przygodą z dietą keto. Dieta ta zyskuje coraz większą popularność na całym świecie, ponieważ podobno pomaga zgubić zbędne kilogramy, wspomaga leczenie wielu chorób takich jak np, autyzm, padaczka, choroba Alzheimera, Parkinson, choroby z autoagresji, cukrzyce, reguluje gospodarkę hormonalną i pomaga zachować sprawność umysłową w podeszłym wieku.

Zachęcona przez Was i przez moją koleżankę Monikę, która stosuje od lat taki styl życia, postanowiłam spróbować już po raz trzeci zabrać się za dietę keto.

Przed wejściem na dietą keto, zrobiłam sobie 48 godzin absolutnej głodówki .

Rozpoczęłam maraton w poszukiwaniu przepisów i pomysłów na to co i jak jeść.

Pierwszego dnia zrobiłam sobie 2 jajka sadzone z 1/2 avocado ze szczypiorkiem, a do tego 2 koktajlowe pomidorki i pomyślałam, dam rade. Nawet kuloodporna kawa mi zasmakowała. Na drugi dzień dopadła mnie chyba tzw „keto grypa”. Miałam mdłości, było mi zimno, miałam niskie ciśnienie, byłam zmęczona i nic mi się nie chciało. Zaczęłam zażywać elektrolity i pic znacznie więcej wody z solą, pewnie dlatego trwało to tylko jeden dzień. Oczywiście nie wszystkim się to przytrafia i nie każdy musi przechodzić tą „keto grypę”.

1 Co to jest dieta keto?

Dieta ketogeniczna czy inaczej ketogenna, to wysokotłuszczowa i bardzo niskowęglowodanowa dieta.

Tłuszcz stanowi tu 65-80 % dostarczanej energii, 15-25 % to białko i 5-10 % to węglowodany. Łączna wartość % makroskładników musi wynosić 100%. Oczywiście im więcej jesz tłuszczu, a mniej białka i weglowodanów tym lepiej. Ketoza to stan organizmu, w którym to pozyskuje on energię nie ( jak zazwyczaj) z cukru, ale z tłuszczu nagromadzonego w tkankach . Przy ograniczonej ilości glukozy, a zwiększonej tłuszczów głównym paliwem energetycznym stają się tzw. ciała ketonowe. Często słyszymy hasło, chcesz spalić tłuszcz to jedz tłuszcz. Kiedy jesteśmy w ketozie, wątroba przekształca niektóre tłuszcze w formę paliwa ciał ketonowych, wzrasta ich poziom, co tworzy właściwości lecznicze.

Ketony nazywane są tzw „super paliwem”, są zdecydowanie lepszym źródłem energii dla nas niż cukier, a to sprawia, że organizm się regeneruje i tym samym odmładza.

2 Czego nie wolno nam jeść ?

Zakazane produkty, to : pieczywo, kasze, margaryna, ryz, kukurydza, ziemniaki, owoce takie jak banany, mango, jabłka, pomarańcze, produkty zawierające cukier. Jednym słowem unikamy wszystkiego co ma dużo węglowodanów.

3 Co możemy jeść ?

Jaja, mięso, ryby, sery, twarogi, mozzarella, śmietany, oleje, jagody, truskawki, orzechy, pieczarki, zielone warzywa tzw nieskrobiowe, masło, smalec, masło orzechowe, mleko roślinne np. migdałowe, olej kokosowy,oliwa z oliwek, majonez, kiszonki, jednym słowem wszystko co jest tłuste lub zielone i bez weglowodanów.



4 Jak mierzyć ciała ketonowe i skąd wiemy, ze jesteśmy w ketozie?

Najpierw ściągnęłam sobie App (fitatu ) na telefon, który to pomógł mi w doborze właściwej proporcji tłuszczów, białek i węglowodanów. Na początku należy tego przestrzegać, później już sami wiemy ile czego można zjeść. Pierwszym sygnałem rozpoznawczym, (jeśli jesteśmy już w ketozie) jest niezbyt przyjemny oddech, tzw „keto oddech”, który zazwyczaj mija po kilku tygodniach. Ja dla pewności zakupiłam urządzenie do pomiaru ciał ketonowych. Z tego co wiem, to na rynku są 3 takie produkty :

  1. miernik w który się dmucha (jak w alkomat), jest na baterie i pokazuje nam (również zmieniając kolor) czy jesteśmy w ketozie. Działa na zasadzie pomiaru acetonu w wydychanym powietrzu.

  2. Paski testowe do badania ciał ketonowych w moczu. Najlepiej dokonać pomiaru z porannej uryny.

  3. Ketometr, który jest podobny do glukometru. Pomiaru dokonujemy z kropli krwi i ten jest podobno najdokładniejszy, ale i najdroższy.


Ciągłe sprawdzanie poziomu ketonów nie jest konieczne. Myślę, że już w ciągu kilku tygodni każdy jest w stanie rozpoznawać i utrzymywać stan ketozy. Ja stan ketozy uzyskałam już po kilku dniach, ale pewnie tylko dlatego, że od lat nie jadam cukru, mąki i zrobiłam sobie post. Szczerze mówiąc , to chciałam się znowu poddać i wrócić do swojej diety, ale kiedy wynik okazał się pozytywny i po raz pierwszy udało mi się zobaczyć na własne oczy, że jestem w ketozie to szalałam ze szczęścia. To mnie bardzo zmotywowało do kon

tynuacji diety.





5 Co warto suplementować ?

    -Sód np. sól himalajska,

-Potas ,

-Magnez – np. sole organiczne i kąpiele magnezowe,

-Omega3,

    -Witaminy rozpuszczalnych w tłuszczach tzn. A, D, E, K,

    -i Witaminy z grupy B

6 Jak długo stosować dietę keto?

W 2018 roku w panelu US News and World Report wzięło udział 25 US News ekspertów i w rankingu najlepszych diet trafiła ona na ostatnie miejsce. Twórcy tegoż rankingu twierdzą jednak, że nie jest ona niebezpieczna dla zdrowia, ale tylko przy krótkotrwałym stosowaniu. Uważają oni jednak, ze przy dłuższym stosowaniu diety keto ma gorsze notowania np. pod względem utraty wagi czy ogólnego wpływu na stan zdrowia. Na różnych stronach internetowych zaś można znaleźć elaboraty, gdzie dowiadujemy się o cudownych uzdrowieniach i ogromnych spadkach wagi ciała.

Ja, żeby naprawdę wypróbować dobre i złe strony, daje sobie 6 miesięcy na te dietę „cud”.

Jeżeli zdecydujesz się na dietę keto, to w internecie można znaleźć cały ogrom przepisów nawet dla osób, które są wege. Ta dieta nie należy do najłatwiejszych, ( wiem co mówię :-) ale najtrudniejsze są pierwsze dni kiedy to trzeba wyrzucić z domu kilka zbędnych produktów i nauczyć się odżywiania na nowo. Pewnie powiecie, ze to głupia moda i wielu z Was, tak jak ja będzie się wzdrygało przed tłuszczami, ale ja dzisiaj czuje ogromną pozytywną zmianę w moim organizmie. Nie czuje głodu, mam pełno energii i wierze całym sercem, ze dieta ketogeniczna pozwoli mi żyć zdrowo i bez bólu.

W zależności co chcecie uzyskać dzięki keto, idealnym byłoby oczywiście, skontaktować się najpierw z lekarzem czy dietetykiem, który ustawi Wam odpowiedni dla Was jadłospis. Jezeli macie już doświadczenia dobre lub złe, byliście lub jesteście na diecie keto, to zostawcie mi proszę wiadomości w komentarzach.

Oczywiście na koniec zachęcam do przeczytania książki dr Bruce Fife „ Przepisy diety ketogen

iczne

j”. Dowiecie się o podstawach diety keto i znajdziecie zdrowe, pyszne i proste dania.

Można również skorzystać z bezpłatnego e-booka Kompletna dieta ketogeniczna dla każdego” Amy Ramos jako pdf , podaje poniżej.



Źródła:

  1. CNN
  2. www.ketoketo.pl

  3. „Przepisy diety ketogenicznej” dr.Bruce Fife

  4. KOMPLETNA DIETA KETOGENICZNA DLA KAŻDEGO” AMY RAMOS jako pdf

    https://wydawnictwovital.pl/wp-content/uploads/2019/06/Kompletna-dieta-ketogeniczna.pdf