czwartek, 26 grudnia 2019

107 MTX metotreksat na RZS



 

MTX to skrót od metotreksat. Lek cytostatyczny, który stosuje się, gdy układ odpornościowy, odpowiedzialny za zwalczanie komórek chorych, zaczyna źle funkcjonować i rozpoznaje własne zdrowe komórki jako wroga, jako komórki chore i uszkodzone. Zaczyna je wtedy atakować i niszczyć.
Mtx spowalnia namnażanie się szybko dzielących się komórek takich jak np. nowotworowe, szpiku kostnego, błony śluzowej jamy ustnej, pęcherza moczowego i jelita cienkiego.

Choroby te są zaliczane do grupy schorzeń autoagresywnych, a inaczej autoimmunologicznych .
Leczenie polega głównie na zapobieganiu lub opóźnieniu destrukcji i zmniejszeniu bólu.
Lek ten nie jest w stanie cofnąć zmian, które już wystąpiły np w układzie kostnym.
Największe bezpieczne dawki metotreksatu zalecane przez EULAR wynoszą 25-30 mg na tydzień.
Ja moja kuracje rozpoczęłam od 7,5ml na tydzień w iniekcji domięśniowo. Po każdym zastrzyku (po 24 godzinach) zażywałam kwas foliowy (kompleks Wit z grupy B).
Najczęstsze objawy niepożądane u osób przyjmujących Mtx, przedstawiam w oparciu o badania (Drosos A. Int J Clin Rheumatol. 2012), to:
  • wzrost transaminaz - 10-43 proc.,
  • mdłości i torsje (tzw objawy przewodu pokarmowego) - 20-65 proc.(),
  • niedokrwistość - 10-15%,
  • leukopenia - 12%,
  • trombocytopenia -12 %, 7zt
  • bóle i zawroty głowy - 8-10%,
  • wypadanie włosów - 8%,
  • cukrzyca,
  • osteoporoza,
  • zaburzenia widzenia,
  • zaburzenia percepcji i nastroju
Ja przyjmowałam Mtx wieczorem (zastrzyki robiłam sobie sama) i natychmiast próbowałam zasnąć by nie czuć dolegliwości związanych z tym lekiem.
Następnego dnia rano budziłam się z mdłościami, zaropiałymi oczami, z brzuchem nadętym jak u ropuchy, z poczuciem depresji , bólami i zawrotami głowy, biegunka, drobnymi wypryskami na skórze i z problemami oddechowymi. Nasiliły się tez ataki duszności, przeziębienia, wypadanie włosów, a opryszczka na ustach mnie nie opuszczała. Zmniejszenie agresywności RZS (o jakieś 15-20%) nastąpiło po około 8 tygodniach. W ciągu roku bardzo pogorszył się stan mojego wzroku i zaczęłam nosić silne szkła progresywne.
Każdy pacjent, u którego rozważane jest podanie metotreksatu musi mieć uprzednio wykonaną tzw diagnostykę wyjściową. Ja potrzebowałam również specjalnej diagnozy od pulmonologa, ze względu na astmę . Przez pierwszy rok, badano mi również krew i mocz co 4 tygodnie, a następnie co 6 tygodni tym samym obserwując prace nerek i wątroby.

Mój reumatolog mówił zawsze, ze nie mam czego się bać, ze indeks toksyczności metotreksatu to 4.32 jest niższy niż glikokortykosteroidów i tak np. dla prednizonu wynosi on 5.34.
Czytałam również publikacje w których podawano, iż ryzyko zgonu u chorych leczonych metotreksatem zmniejsza się o 40 %. a ryzyko zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych nawet o 60 %. Byłam pełna nadziei, ale to nie znaczy , ze nie miewałam stanów zapalnych . Nadal co najmniej raz na kwartał, zmuszona byłam brać hydrocortison czy leki przeciwbólowe.
Inne doniesienie (Guin A. i wsp. Seminars in Arthritis and Rheumatism 2013; 43: 48-54) podaje, że po roku leczenia metotreksatem u 79% chorych, statystycznie zmniejsza się grubość kompleksu intima - media w tętnicy szyjnej, tzn suma grubości wewnętrznej i środkowej warstwy ściany tętniczej, którą uważa się za marker procesu miażdżycowego.
Niestety do mojego organizmu to nie przemawiało. Miałam tak bardzo osłabiony układ immunologiczny, ze wystarczył kontakt z zakatarzonym niemowlęciem, a ja miałam zaraz zapalenie oskrzeli lub zapalenie płuc. Wtedy to trzeba było przerwać leczenie MTXem z powodu kuracji antybiotykiem.
Zakazy w trakcie kuracji:
  • alkohol,
  • papierosy,
  • słonce,
  • zakaz szczepień,
  • antybiotykoterapii,
  • spożywania czerwonego mięsa
Mechanizm działania Tego leku przy RZS nie jest do końca poznany, nadal trwają badania.
Po moich doświadczeniach z Mtx mam nadzieje, ze nigdy nie będę zmuszona do ponownego stosowania tego leku. Nie mogłam nigdy pojąć tego, co było celem brania tego leku i co dobrego dla mojego organizmu miało to przynieść ?
Najpierw miałam tylko RZS, a później (podczas leczenia MTX) i tak musiałam brać prednisolon , nie byłam bez bólu, a mój komfort życia spadł o 75 % . Ciągle się przeziębiałam , co kilka miesięcy zapalenie płuc i szpital. Najgorsze w tym wszystkim było to, ze musiałam unikać słońca, które tak kocham, ze przez moje nastroje , dołowałam otaczających mnie ludzi. Moje obecne wyniki laboratoryjne, jeśli chodzi o RZS, nie są zachwycające i jak mój reumatolog twierdzi „choroba postępuje”. Mnie interesuje moje ciało, mój duch i moje samopoczucie, a szczerze mowiac – dawno nie byłam taka zdrowa i taka szczęśliwa.
Decyzje musi każdy podjąć sam, bo nie wszyscy pacjenci reagują tak sama na dany lek.
Żaden lek, ani leczenie nie przyniesie dobrych efektów bez codziennego ruchu. Zaciśnij zęby i ćwicz, wzmacniaj mięśnie i zapobiegaj sam, powstawaniu przykurczów, dbaj o ruchomość stawów, a to na pewno złagodzi Twój ból.




czwartek, 19 grudnia 2019

106 CIASTO bez maki i cukru

  • 3 banany(rozgniesc widelcem lub mikserem)
  • 100 g płatki owsiane (bez glutenu)
  • 100 g orzechy włoskie(mielone)
  • 100 g miód
  • 200 g wiórki kokosowe
  • 2 jajka
  • 1 duże jabłko (grubo pokrojone)

  • 150 g oleju kokosowego lub 200g masła
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 szczypta soli
  • mielone orzechy do posypania ciasta
24 cm foremkę natłuścić olejem kokosowym i obsypać płatkami owsianymi lub orzechami mielonymi.
Banany rozgnieść widelcem, jabłko pokroić w plasterki, orzechy zmielić lub poddać obróbce mikserowi kuchennemu.
Wszystko razem bardzo dokładnie wymieszać i przełożyć do foremki.
Wierzch posypać mielonymi orzechami.
Pieczemy w 170 °C przez około 50 minut.


niedziela, 15 grudnia 2019

105 Piekna i zdrowa HORTENSJA


Hortensja to krzew z rodziny hortensjowatych, a do Europy dotarła dopiero w XVIII wieku. Liczy ona ponad 250 gatunków, a okres zakwitania hortensji to czas od czerwca do września . Hortensja to przede wszystkim roślina ozdoba z pięknymi kulistymi kwiatami, które najczęściej maja odcienie niebieskiego, różu, czerwonego lub białego. Kolor kwiatostanu uzależniony jest od PH gleby, a powinna byc ona wilgotna i kwaśna.
Hortensja, a przede wszystkim jej korzen wspomaga pracę dróg moczowych, stosowana jest także przy nadmiernym łysieniu i alergiach. W tej pieknej roślinie znajdziemy między innymi saponiny, nitrylozydy, izokumaryny, glikozydy fenolowe, alkaloidy, kumaryny, flawonoidy jak i olejek eteryczny. I tak np alkaloidach, odpowiedzialne są za redukowanie stanów zapalnych, które występują w przypadku szeregu chorób autoimmunologicznych czy autoagresywnych. Wazne są tez kumaryny, które wspomagają pracę nerek i zmniejszają stany zapalne układu moczowego. Natomiast izokumaryn, zapobiegają rozwojowi grzybów i bakterii w układzie moczowym oraz w ukladzie pokarmowym.
Hortensja, to piekna roślina mająca działanie
  • rozkurczowe,
  • moczopędne
  • antybakteryjne.
Jej regularne spożywanie wspomaga walkę z infekcjami pęcherza moczowego, cewki moczowej, a także kamieni nerkowych. Sprawdzi się ona przy kłopotach z pęcherzykiem żółciowym, ponieważ ma działanie rozkurczające. Jej korzeń pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu, co skutkuje lepszą separacją mięśni. Zdaniem wielu osób hortensja nadaje się do poprawy samopoczucia, albowiem działa pobudzająco i euforyzująco. Nalewka z hortensji i innych roślin może zadziałać nawet przeciwdepresyjnie. Hortensje można wykorzystać także do walki z różnorodnymi alergiami, zatkanego nosa, albowiem substancje w niej zawarte pomogą go udrożnić. Hortensja jest rownie dobrze znana w kosmetyce. Jedną z grup, która już dzisiaj zainteresować powinna się tym produktem są osoby zmagający się z nadmiernym wypadaniem włosów. Ponadto sprawdzi się ona także w przypadku pań, których problemem jest wysuszona skóra – hortensja rewelacyjnie nawilża ciało. Preparaty mające w swoim składzie hortensje, maja działanie ujędrniające oraz hamujące pojawianie się zmarszczek poniewaz hortensja ma zdolność do hamowania procesów starzenia organizmu. W Japonii wykorzystywana jest rowniez w kuchni do słodzenia np herbaty. Jest dodawana rowniez do przygotowywanych sosów i zup.
W naszym kraju bardzo chętnie sadzi się hortensje w ogrodzie. Jej atutem jest długi okres kwitnięcia, piękne kwiaty, jak również możliwość hodowania jej w domu.

Dawkowanie      
Do tego najlepiej sprawdzą się liście, bądź korzeń z hortensji. przygotowanie naparu będzie Przygotować nalezy 3 g hortensji (1-2 łyżeczki) oraz 500 ml wrzątku. Po zalaniu wodą należy napar odstawić do zaparzenia na około 15 min (najlepiej pod przykryciem). Stosujemy go 2 razy dziennie. Z rośliny tej przygotować możemy również nalewkę, aby to zrobić potrzebne nam będzie 100 g suszonych korzeni oraz 500 ml zagotowanego 80% alkoholu. Zmielony korzen hortensji, należy zalać, przegotowac pod przykryciem (alkohol paruje)i odstawić na 24 h. Po tym czasie przecedzic, przelac do buteleczek i można ją spożywać w razie ataku choroby autoimmunologicznej. Rewelacyjnie nadaje się również do nacierania ciała.
Decydując się na regularne spożywanie naparu, z uwagi na właściwości zdrowotne, bądź smak, warto dodawać do niego niewielką ilość imbiru i stosowac nie dluzej niz 14 dni. Należy jednak mieć świadomość, iż w hortensji znajdują się alkaloidy, które mogą mieć działanie toksyczne, w wyniku czego objawią się bóle głowy, a także mogą nam towarzyszyć wymioty. Jednak dzięki imbirowi osłonimy nasz układ pokarmowy.

czwartek, 5 grudnia 2019

104 Algi morskie KELP

KELP tzw morszczyn pęcherzykowaty czy krócej , KOMBO.


Naturalne źródło jodu, zimnowodne, dzikie wodorosty (brązowe algi) rosnące w północnych wodach Oceanu Atlantyckiego,
oceanu spokojnego wzdłuż wybrzeży Japonii, a zwłaszcza u wybrzeży Norwegii. Te rośliny wodne należą do najprostszych i najstarszych organizmów na ZiemiAlgi brązowe (kelp) to wodorosty, które wspomagają regularne wypróżnienia i utrzymują prawidłową funkcję jelit, a także pielęgnują włosy i paznokcie, poprawiając ich strukturę .
To naturalny suplement jodu spożywany w przypadku :
  • niedoboru jodu w organizmie,
  • przy w walce z nadwaga (spala tłuszcz)
  • chorobach tarczycy,
  • stymuluje oraz wzmacnia układ immunologiczny,
  • przy stanach depresyjnych i apatii,
  • oczyszczaniu organizmu,
  • łysieniu,
  • zakrzepach krwi,
  • cukrzycy typu II
  • zmęczeniu i braku energii,
  • usuwa obrzęki,
  • pomaga przy RZS,
  • poprawia gęstość mineralna kości,
  • jest naturalnym detoksem w walce z toksynami i metalami ciężkimi w naszym organizmie,
Kelp powinni suplementować Ci, którzy mają niedobory witamin, białka i soli mineralnych, ponieważ zawiera on miedzy innymi Wit B, C, K, E, cynk, magnez, wapń, żelazo i mangan.
Jest też znakomitym suplementem dla wegan i wegetarian, a 100 mg kelpu zawiera około 150-200 mikrogramów [mcg] jodu .
Na koniec dodam, ze
zapotrzebowanie ludzkiego organizmu na jod wynosi około 150 mcg (mikrogramów), a maksymalna bezpieczna dawka tego pierwiastka, to nawet 1100 mcg (mikrogramów) na dzień!