"Najważniejsza
roślina w dziejach ludzkości" , tak
pisał o niej Claus Barta, autor książki, który spędził wiele
lat badając Moringa Oleifera.
Moringa
olejodajna,
to tropikalne drzewo, to tzw
apteka
na pniu, w
niektórych krajach znana
jest jako
drzewo chrzanowe, drzewo pałeczkowe, drzewo ben, lub anielskie
drzewo.
To apteczne drzewo osiąga
do 12 m wysokości, żyje około 20 lat i jest dość wątłym
drzewem o szybkim przyroście.
Produkuje do 5000 nasion
na rok, a z 10 kilogramów nasion można otrzymać około 3 litrów
cennego oleju.
Najlepsza temp dla moringi
to 25–40 stopni Celsjusza, niestety w temp. poniżej 15 stopni
Celsjusza zatrzymuje się jej wzrost.
Nasiona zaledwie jednego
drzewa są w stanie przefiltrować 30 000 l zanieczyszczonej wody, a
jedynie 30 gramów
sproszkowanych nasion może przefiltrować cala beczkę np wody
rzecznej.
Z Moringi wytwarzany jest
bioetanol, ale również otrzymujemy do 20 000 litrów alkoholu z
jednego hektara.
Nas
przede wszystkim interesuje, to rosnące u podnóży Himalajów
drzewo, jako roślina lecznicza, która koi około 300 dolegliwości.
Naukowcy
już od lat dysponują wiedzą na temat jej wszechstronnych
właściwości, inni zaś poznali niezwykłą siłę moringi za
sprawą pana Rangi Yogeshwara, który w programie tv „Wielki
pokaz cudów natury“
(Die
große Show der Naturwunder w
2007) zademonstrował
spektakularny
eksperyment. Używając szczypty sproszkowanych nasion moringi,
przemienił zanieczyszczona, brunatna wodę w przejrzystą wodę
pitną, po czym wypił ja, wprawiając w ten sposób w zdumienie
widownie.
Moringa
olejodajna (łac. moringa oleifera) to pochodzące z Indii drzewo
odznaczające się niezwykłym bogactwem cennych substancji.
Jej
liście zawierają:
- 45 rodzajów antyoksydantów,
- 25 substancji przeciwzapalnych,
- 25 witamin i minerałów (na przykład czterokrotnie więcej wapnia niż mleko i sześciokrotnie więcej witaminy C niż pomarańcze) oraz
- aminokwasy
- wiele niezbędnych substancji czynnych
- odżywia,
- ma działanie regulujące, ochronne i naprawcze,
- wzmacnia słabe kości,
- poprawia stan krwi w przypadku anemii,
- pomaga przy cukrzycy typy I i II,
- przy nadciśnieniu,
- reumatyzmie
- astmie
- aktywizuje komórki
- wpływa pozytywnie na pracę układu krążenia
- obniża cholesterol,
- bardzo mocno wspomaga także pracę mózgu,
- układu nerwowego,
- zapobiega powstaniu Alzhaimera,
- pozytywnie działa na naszą odporność,
- niweluje stres oksydacyjny,
- zapobiega powstawaniu stanów zapalnych oraz łagodzi te już powstałe,
- pozytywne działanie na wątrobę wspomagając jej pracę oraz ją oczyszcza,
- normuje także poziomy enzymów występujących w wątrobie,
- cudownie działa na naszą odporność
- działa silnie: antybakteryjnie i antywirusowo,
- wspomaga także gojenie się ran,
- niszczy wirusa opryszczki
- odmładza i wygładza skore oczyszczając ja z wolnych rodników
Wszystkie
części Moringi są jadalne i korzystne dla naszego organizmu, tzn np liście, kwiaty,
nasiona, młode strąki, a nawet kora i korzenie.
Tak
na prawdę z naukowego punktu widzenia działanie moringi wygląda
jak magia.
Moringę
można hodować zarówno w pokoju, jak i w ogrodzie i na balkonie.
Listki
tego drzewka spożywa się w formie świeżej sałatki, naparu
herbaty lub dodajemy do różnych potraw lub możemy je tez suszyć.
Ja
dodaje moringe w postaci proszku do koktajli smootis, z suszonych
liści robię sobie herbatkę, a sprasowane w 35 stopniach pastylki,
popijam woda z MSM (siarka organiczna), która to wzmacnia działanie
moringi.
Zachecam Was do przeczytania ksiazki dr G. Harnisch
"Moringa. Uzdrawiajaca moc cudownego drzewa", ktora byla dla mnie podpora do napisania tego bloga :-)