poniedziałek, 28 grudnia 2020

159 DMSO na zmarszczki

Cudowny produkt na zmarszczki?


Jest jeden naturalny produkt, który prawie czyni cuda . Mowa tu oczywiście o DMSO tzw dimetylosulfotlenku, który już niektórzy z Was znają z poprzednich moich filmików.
Jest to związek siarki organicznej, nośnik innych substancji (aktywnych), który może transportować substancje na tzw „na barana” szybko i bezpośrednio przez skórę do organizmu.
DMSO to właściwie rozpuszczalnik. Używając go należy uważać, aby nie wchodził w kontakt z niepożądanymi substancjami, które byłyby szkodliwe dla naszego zdrowia. Ja tłumacze sobie to w ten sposób, że to co chciałabym , albo co może być stosowane wewnętrznie, może być stosowane z DMSO zewnętrznie, bo on to tam wciągnie. Wszyscy wiemy, ze DMSO ma cechy transportera, że wszystko, co jest zmieszane z DMSO, jest głęboko wchłaniane w skórę. Oczywiście jeśli właśnie zdjąłeś kolorowy ,włochaty sweter, a na Twoim ciele są jeszcze mikroskopijne pozostałości po Twoim sweterku , to DMSO tez to wprowadzi do Twojego organizmu. A więc UWAGA, czystość i zdrowy rozsądek.


Korzystam często z książek czy webinarli u dr Hartmuta Fischera , które ostatnio odbyło się 10 grudnia. Chce Wam tym samym powiedzieć, ze ciągle trwają badania i odkrywane są nowinki dotyczące DMSO i jakie efekty można uzyskać przy zastosowaniu DMSO.

To naturalne cudo ma niezwykle zróżnicowany wachlarz właściwości, jest wykorzystywany przy wielu problemach.
Odpowiada między innymi za hamowanie „zlepiania się” płytek krwi czy ochronę tkanek w przypadku zaburzeń krążenia, zwalcza wolne rodniki. Związek siarki działa wybiórczo i nie zwalcza (jak typowy przeciwutleniacz) wszystkich wolnych rodników, na które narażony jest organizm. Na dłuższą metę dla ludzkiego organizmu lepiej nie usuwać radykalnie wszystkich wolnych rodników, ale raczej pozwolić na pewną ilość utleniania w organizmie. DMSO jest bardzo sprytny, ponieważ celuje tylko w niektóre wolne rodniki, a tym samym kontroluje ich niszczące skutki. A co to ma wspólnego ze zmarszczkami?
Jeśli DMSO jest środkiem transportu różnych chemikaliów i substancji aktywnych, to oczywiście może też transportować w głąb skóry to, co dla niej dobre. Penetracja jest dużo szybsza i zdecydowanie głębsza przy użyciu DMSO.
DMSO szybko wygładza i ujędrnia skórę, penetrując ją głęboko i działa przeciwzapalnie. Może być również stosowany do leczenia pryszczów, znamion i blizn. W obszarze likwidacji zmarszczek, DMSO można łączyć z czystym kwasem hialuronowym i wieloma naturalnymi środkami, takimi jak aloes, olejek magnezowy, olejek rycynowy, witaminy np. Wit E i wiele innych.
Również ze wszystkimi naturalnymi olejami roślinnymi w tym CBD czy olejem kokosowym.
Ja uwielbiam eksperymentować i od kilku tygodni robię sobie własne maści, kremy itp. mieszamy DMSO np z kwasem hialuronowym, olejkiem rycynowym i Wit E . Robię to w ten sposób, że do kieliszka daje 3 łyżeczki Olej rycynowa + 1 łyżeczkę DMSO, wyciskam Wit E i dodaje 1 łyżeczkę wody destylowanej. Dokładnie mieszam szklaną łyżeczką i nakładam kilka kropli na twarz i dekolt, nie wsmarowuje, tylko delikatnie nakładam.

Drugim sposobem jest łączenie DMSO ze świeżo wyskrobanym miąższem z liścia aloesu, wiem wtedy na 100%, że nie ma w nim chemii, skóra staje się wygładzona, nawilżona, ponieważ w ten sposób aloes magazynuje się głęboko w warstwie naszej skóry.

Zawsze po 20 minutach zmywam twarz pod bieżącą wodą lub wacikiem nasączonym wodą destylowaną.

Oczywiście, jeżeli ktoś z Was chciałby wypróbować taką metodę, to proszę uprzednio wykonać test na zgięciu łokcia, by sprawdzić czy nie będziecie mieli zaczerwienienia lub swędzenia.

Jeszcze raz powtórzę, że podczas stosowania DMSO ważne jest, aby zachować czystość, nie używać zwykłych plastików, detergentów i nic co jest kolorowe i barwione. Oznacza to, że barwniki np. z ubrania mogą dostać się do skóry. Do zabiegów z DMSO możesz używać białego ręcznika (pranego np. w szarym mydle), wacików, pędzelka z naturalnego włosia, białe ręczniki papierowe, porcelanowe podstawki do jaj, kieliszki, szklane butelki czy pipety do kroplomierzy.

Jeżeli rozrobiłeś zbyt dużo kremu to nie wyrzucaj, tylko włóż do szklanego pojemnika, najlepiej z ciemnego szkła. Oczywiście wiemy, że niektórzy producenci sprzedają DMSO w opakowaniach z tworzywa sztucznego, ale jedynie składających się z HDPE, co jest oczywiście dozwolone. Uważajcie również na ubranie, które macie na sobie, jeśli spadnie na nie kropla DMSO, to zostanie ono odbarwione. Tym sposobem załatwiłam już brązowy ręczniczek czy swoje kapcie.

Jeśli nie lubisz eksperymentować, to wiem, że są już dostępne gotowe kremy przeciwzmarszczkowe z dodatkiem DMSO, ale czy są lepsze i bezpieczniejsze?
Uważajmy na kremy i używajmy tylko naprawdę tych dobrych, czystych produktów. Pamiętajmy, że tylko naturalne produkty można wprowadzać w głębokie partie skóry przez DMSO. Mamy wtedy doskonale efekty głębokiej penetracji .
Chciałabym tu jeszcze przypomnieć, że jeśli macie przede wszystkim problemy ze stawami lub mięśniami, stanami zapalnymi ścięgien ... , to DMSO w połączeniu z magnezem może być bardzo pomocne. Często za pomocą DMSO, wprowadzam olejek magnezowy (własnej roboty) , a tu przepis na olejek magnezowy: do ciemnej szklanej buteleczki 1 litr wody destylowanej+ 33g chlorek magnezu, no i już mamy własny olej magnezowy.

Odczekujemy, jak zwykle 20 minut i oczywiście zawsze najpierw zmywamy wodą DMSO zanim założymy jakiekolwiek ubranie na siebie. Tu też mam uwagę, że jeżeli nanosisz roztwór z DMSO na ciało np. na ręce i chcesz je tylko opłukać wodą , to już jest po wszystkim, ponieważ woda zmyje z rąk roztwór . Pozytywne jest to , że jeżeli masz świąd czy pieczenie to wystarczy przepłukać to miejsce wodą i już po roztworze. Woda zmywa każdy roztwór w którym znajduje się DMSO.

Mam nadzieje, że dowiedzieliście się dzisiaj troszkę więcej na temat cudownego DMSO . Ja ciągle śledzę z ogromną uwagą wyniki badań nad nad tym naturalnym preparatem i widzę, że staje się on coraz bardziej rozpowszechniony i że coraz więcej wiemy o jego cudownej mocy.

Jeżeli macie pytania odnośnie tego cudownego specyfiku jakim jest dimetylosulfotlenek to zachęcam (nikt mnie tu nie sponsoruje) do przeczytania książki dr. Fischera „DMSO naturalny środek przeciwzapalny i przeciwbólowy” lub do pozostawienia mi pytań w komentarzach , za co z góry dziękuję.


Wiele sukcesów z DMSO który się wchłania idealnie z rożnymi specyfikami w głęboki partie skory, jest transporterem bezpośrednim do komórek.

do ciemnej szklanej buteleczki 1 litr wody destylowanej+ 33g chlorek magnezu= olej magnez

½ butelki (5czesci)50%Olej magnezowy+3 części 30%DMSO 99,9%+21% 20%kwas mlekowy

Wymieszaj, robi się cieple, kilka kropli na twarz i dekolt. 2 x dziennie, można dodać olej kokosowy.

3 łyżeczki Olej rycynowa+ 1 łyżeczka DMSO+ 1 łyżeczka wody destylowanej

Wit E + DMSO+aloes


środa, 9 grudnia 2020

158 MATCHA

Dzisiaj chce Was namówić na porzucenie kawy, coli i innych energetyków.


Matcha, to „sproszkowana zielona herbata”, pochodzi z tej samej grupy roślin, co wszystkie inne zielone herbaty. Należy do numeru jeden produktów z grupy super food, a to znaczy produktów o skoncentrowanej dawce składników odżywczych. Bez tej zielonej Matchy nie istniałby japoński rytuał herbaciany . W Europie stała się prawdziwą rywalką kawy, chociaż pojawiła się od niedawna, to jest coraz częściej spożywana w naszych domach.
Jej wyjątkowość polega na tym, że w przeciwieństwie do innych herbat zielonych, Matcha rośnie w cieniu przez ponad miesiąc przed zbiorami tzn jest okrywana matami by nie dostawały się do niej promienie słoneczne. Następnie są zbierane tzw tencha liście, ale jedynie ręcznie, mechanizacja tu nie wchodzi w rachubę. Matcha jest zrobiona z całych liści herbaty, dlatego zawiera dużo więcej kofeiny niż zwykła namoczona herbata . Oznacza to również, że otrzymujesz zdecydowanie więcej przeciwutleniaczy! To właśnie te wszystkie procesy zwiększa również zawartość aminokwasów i chlorofilu, co nadaje Matchy piękny zielony kolor i bardzo małą ilość goryczki.
Kiedy pijesz Matchę, Twój organizm wchłania wszystkie składniki odżywcze liści, które posiada zielona herbata.

Porównajmy Matchę z kawą?
Przeciętnie filiżanka kawy zawiera 95 mg kofeiny, ale zależy to oczywiście od rodzaju kawy.
Z kolei Matcha zawiera 80 mg kofeiny na filiżankę.
Chociaż różnica w kofeinie jest minimalna, kofeina zawarta w zielonej herbacie robi różnicę. Dlaczego ? Ponieważ organizm inaczej metabolizuje kofeinę w herbacie niż kofeinę w kawie.
W przeciwieństwie do kofeiny zawartej w kawie, która szybko dostaje się do krwi, kofeina zawarta w Matcha jest transportowana do krwi dużo wolniej. Dzieje się tak, ponieważ cząsteczki kofeiny zawarte w Matcha wiążą się z katechiną. Kiedy katechiny są rozkładane, kofeina jest uwalniana i trafia do krwi. Dzieje się to w ciągu 6 do 8 godzin. Proces ten zapobiega skokom adrenaliny i insuliny i rozkłada go w czasie, a nie jak przy kawie , zostajemy pobudzeni szybko, ale na bardzo krótki czas.

Matcha ma jeden z najwyższych wskaźników przeciwutleniaczy. Wartość absorbancji rodnika tlenu (ORAC) wynosi 1348 jednostek na gram. Możemy to porównać, zawiera o 13 razy więcej przeciwutleniaczy niż owoce granatu i 15 razy więcej przeciwutleniaczy niż jagody.
Badania wykazały, że wysoki poziom przeciwutleniaczy zawartych w tej zielonej herbacie chronią komórki przed uszkodzeniami wywołanymi przez wolne rodniki.
Matcha zawiera również rodzaj przeciwutleniacza zwanego katechiną, który jest szczególnie bogaty w galusan epigalokatechiny lub EGCG - 3x więcej niż inne zielone herbaty!

Chcesz być bardziej zen? Pij Matchę! To ona pobudza nas, ale i wprowadza w stan równowagi umysłu, poczujesz się spokojniejszy i bardziej skoncentrowany.
M
atcha zawiera aminokwas (L-teaninę) i to on wprowadza nas w spokojny i medytacyjny stan.

Nic dziwnego, że mnisi buddyjscy od wieków piją zieloną herbatę!
Połączenie L-teaniny i kofeiny poprawia również koncentrację umysłu.
Zielona herbata to jeden z najlepszych napojów dla zdrowia naszego mięśnia sercowego
Według badania naukowego z 2009 roku opublikowanego w czasopiśmie „Stroke“, picie 3 filiżanek Matcha dziennie pomaga zmniejszyć ryzyko zawału serca o ponad 21%.
Natomiast Metaanaliza w 2011roku wykazała, że osoby, które piły dużo zielonej herbaty, miały o 28% mniejsze ryzyko zakrzepicy wieńcowej niż osoby, które jej unikały .


Dowiedziono również, że Matcha powodóje znaczne obniżenie LDL (tzn złego cholesterolu) u badanych osób, a także znacząco obniżają poziom trójglicerydów.
A teraz uwaga, czy chcesz schudnąć? Matcha może Ci pomóc.
Zgodnie z metaanalizą (2005 i 2009), w której przeanalizowano 11 różnych badań, naukowcy doszli do wniosku, że istnieje związek między zieloną herbatą (zwłaszcza antyoksydantem EGCG) a utratą masy ciała.

Po 12 tygodniach uczestnicy, którzy pili bogaty w katechiny ekstrakt z zielonej herbaty, mieli znacznie obniżony wskaźnik BMI i zmniejszoną wagę ciała.
Zapomnij o napojach pobudzających ! Jeśli jesteś sportowcem, lub osobą dbającą o swoje zdrowie, to Matcha niech stanie się Twoim partnerem i na dobre zagości w Twoim domu!
Matcha i mleko? Naturalnie! Matcha Latte, Matcha cappuccino od dawna jest częścią mojego dnia.
Na pobudzenie, zachowanie jasności umysłu i wewnętrznego spokoju. Pamiętajmy, żeby aby uzyskać ten efekt należy parzyć Matchę od 2 do 3 minut, zyska ona wtedy właściwości odprężające, uspokajające, zmniejszające stres i niepokój.

Oto niektóre z moich ulubionych przepisów na Matcha:

1Płaską łyżeczkę Matchy wsypujemy do miseczki, zalewamy 200 ml wody o temperaturze nie wyższej niż 80°C i mieszamy miotełką szybkimi ruchami (samym przegubem)do momentu rozpuszczenia się proszku i uzyskania na powierzchni pianki.
Oczywiście istnieje wiele innych sposobów na spożywanie tej wyjątkowej zielonej herbaty.

Nie zawsze musi to być ciepły napój.
Lody Matcha, to zawsze dobry pomysł, ale odrobina matchy sprawia, że są zdrowe i wyjątkowe.

Ja robię je z zamrożonych (wcześniej pokrojonych) bananów i jogurty roślinnego dodając na koniec łyżeczkę Matchy.

Uwielbiam też deser z chia , bananem, mlekiem roślinnym i Matcha.

A teraz podam Wam przepis na waniliową Matcha Latte:

0,5 łyżeczki proszku Matcha
50 ml wody
250 ml mleka migdałowego
1 szczypta wanilii
1 łyżeczka miodu

-Podgrzej wodę do 80 stopni i rozpuść w niej proszek Matcha.
-Zagotuj mleko migdałowe razem z wanilią, dodaj miód i pozwól mu się rozpuścić.

-Wlej mleko migdałowe do filiżanki i mieszaj za pomocą spieniacza do mleka, aż powstanie pianka.
-Wlej herbatę Matcha do filiżanki cienkim, równym strumieniem.

Kiedy gotuje laskę cynamonu lub goździk w mleku migdałowym to smakuje jak Boże Narodzenie,. Następnie usuwam je przed podaniem.

Podsumowując, jeśli szukasz zdrowszej alternatywy dla kawy, energetyków czy innych pobudzaczy, Matcha jest tym, czego szukasz! Otrzymujesz nie tylko naturalną kofeinę, ale także wszystkie korzyści zdrowotne, których nie znajdziesz w żadnej porannej kawie.

Oczywiście nie musi nikt wierzyć mi na słowo, ale spróbujcie pic Matche przez miesiąc, a sami się przekonacie o jej prozdrowotnych właściwościach.











 

piątek, 4 grudnia 2020

157 Boswellia serrata- Kadzidłowiec indyjski


Dzisiaj zajmiemy się
boswellią serrata, a inaczej kadzidłowcem indyjskim, czy jeszcze inaczej Frankincense, który ma przede wszystkim właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalne.

Powiem Wam o właściwościach , dawkowaniu, przeciwwskazaniach i badaniach naukowych.

Niewielkie drzewo produkujące wonną żywicę nazywaną olibanum, podobną do znanego nam bursztynu.

Znalazła ona wiele zastosowań w medycynie ajurwedyjskiej i chińskiej na przestrzeni wieków.

Naukowcy obecnie coraz częściej zajmują się jej badaniem, ponieważ zawiera silne składniki aktywne tzw kwasy boswelliowe. Najważniejszy z nich to kwas acetylobosweliowy tzw AKBA , który jest najsilniejszym naturalnym środkiem przeciwzapalnym. Oczywiście firmy sprzedające ten specyfik wychwalają go pod niebiosa, ale pomyślcie sami czy tak naprawdę warto się nim zainteresować ?

Zacznijmy od Właściwości:

  • wspomaga układ ruchu czyli stawy, zmniejszając również ich obrzęki

  • problemy z oddychaniem, astma, alergie (też żywieniowe)

  • przyspiesza utlenianie kwasów tłuszczowych i wpływa na niestrawność

  • choroby jelit np. Leśniowskiego Crohna

  • stwardnienie rozsiane

  • uśmierza ból reumatyczny, bóle głowy (nawet migreny)

  • oczyszcza skórę i działa przeciwzmarszczkowo

  • jest antydepresantem

  • wspomaga układ krwionośny, nerwowy i immunologiczny

  • podobno ma nawet właściwości antynowotworowe (prostaty, okrężnicy czy piersi)

  • w połączeniu z kurkuminą obniża stres oksydacyjny

Przejdźmy do dawkowania:

W przypadku bólów stawów, osteoporozy czy artretyzmu, należy korzystać z ekstraktu Boswellia serrata zawierających nie mniej niż 30% AKBA.

Dawkowanie powinno rozpocząć się od dawki 2 x dziennie 200mg, aż do 3 x dziennie po 400 mg tj 1200 mg na dobę.

Kwas bosweliowy jest inhibitorem enzymu, który doprowadza do rozwoju stanów zapalnych w naszym organizmie. Badania wykazują zmniejszanie się bólu w układzie kostno-stawowym, zaledwie po kilkunastu dniach przyjmowania tego ekstraktu indyjskiego.

Należy oczywiście czytać ulotki produktu i zachować zdrowy rozsądek

Możemy również kupić kadzielnice, węgielki, kadzidło i mirrę (w sklepie z dewocjonaliami) i okadzać pomieszczenia w których przebywa chora osoba. Taki zabiegi usunie z pomieszczenia wirusy , a nawet podobno złego ducha. Uważajmy jednak by nie przesadzić i kogoś nie uwędzić jak również należy zachować ostrożność ze względu na możliwe reakcje alergiczne.

Przeciwwskazania o których należy wspomnieć, to:

  • kobiety w ciąży czy karmiące piersią

  • przy zapaleniu błony śluzowej żołądka

  • nasila działania: leków przeciwgrzybicznych, sterydów, glukozaminy. Sama boswellia serrata nie ma jako tako skutków ubocznych.

Boswellia serrata jest doskonale znana , nie tylko w Indiach czy Chinach, ale również w Austrii i Niemczech. Można ją kupić na stronach internetowych, ale również na receptę w aptece. Jest częstym naturalnym zamiennikiem hydrokortyzonu czy leków przeciwbólowych.


Dr. med. Ingfried Hobert od 25 lat stosuje w swojej praktyce lekarskiej kadzidło z ogromnym powodzeniem. Wielokrotnie, wypowiadał się w niemieckich mediach na temat skuteczności boswellii serrata w leczeniu chorych nawet z długoletnimi problemami. Uważa on, że kadzidło ma również działanie zapobiegawcze przeciwko demencji, chorobie Alzheimera, arteriosklerozie i udaru mózgu. Na YouTube można również znaleźć jego kanał https://www.youtube.com/user/ingfriedhobert i tam można rozszerzyć swoją wiedzę . Dr HOBERT twierdzi również, że jest cały ogrom ludzi chorych, którzy tak naprawdę nie chcą wyzdrowieć np. bo zabiorą mi rentę, bo przestaną się mną opiekować moje dzieci itdTelefon: 050 33 / 950 30 Leinenweberstraße 19 31515 Steinhude am Meer https://ethnomed.de/ podaje kurkume dożylnie

Żeby nie być gołosłownym podeprę się tu badaniami opublikowanymi w jednym z niemieckich artykułów na temat boswellii serrata z Deutsche Apotheker Zeitung.

W badaniach izolowanych granulocytów neutrofilowych polimorfojądrzastych grupa robocza Ammon początkowo zauważyła, że ekstrakt z Boswellia serrata hamuje tworzenie leukotrienów w zależności od stężenia. Zaobserwowano, że kwasy bosweliowe (pentacykliczne triterpeny) blokują syntezę leukotrienów w sposób zależny od stężenia bez wpływu na syntezę prostaglandyn. Dalsze badania wykazały, że kwasy bosweliowe są nieredukującymi specyficznymi inhibitorami 5-lipoksygenazy.

Istnieje szereg mniej lub bardziej dobrych badań klinicznych na temat reumatoidalnego zapalenia stawów, z których wynika, że wyciągi z Boswellia serrata, ale także dostępny w Szwajcarii doustny produkt H15, prowadzą do zmniejszenia bólu, obrzęku w okolicy stawów i porannej sztywności.

W badaniu pilotażowym w Indiach uzyskano następujące wyniki: trzymiesięczne leczenie pacjentów (n = 34) z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego stopnia 2 i 3 , 300 mg ekstraktu z żywicy Boswellia serrata trzy razy dziennie, doprowadziło do remisji w 80% przypadków. Było to porównywalne z działaniem sulfasalazyny jako preparatu referencyjnego, który jednak mógł być stosowany tylko u 8 pacjentów. W szczególności oba rodzaje leczenia skutkowały zmniejszeniem biegunki, zmniejszeniem ilości śluzu i krwi w stolcu oraz złagodzeniem bólu brzucha. Obraz histologiczny błony śluzowej jelita grubego wykazał wyraźną poprawę parametrów zapalnych (zapalenie krypt, tworzenie ropni) w obu przypadkach. Po leczeniu obydwoma preparatami morfologia krwi wykazała zmniejszenie liczby eozynofili oraz wzrost wartości Hb i stężenia żelaza.

W randomizowanym, podwójnie ślepym, kontrolowanym placebo badaniu obejmującym łącznie 80 pacjentów w Indiach, z ostrymi atakami astmy, sytuacja poprawiła się zarówno w grupie placebo, jak i ajurwedyjskiego preparatu Boswellia po przyjęciu 300 mg 3 razy dziennie,przez ponad 6 tygodni. Poprawa zdrowia była jednak dużo lepsza u pacjentów leczonych Boswellią niż w grupie placebo. Zaobserwowano zmniejszenie duszności i częstości oddechów. Badania spirometryczne wykazały poprawę wszystkich badanych parametrów. Podobnie jak w przypadku badań nad wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, zaobserwowano zmniejszenie liczby eozynofili. Częstość napadów była znacznie bardziej zmniejszona w grupie Boswellia niż w grupie placebo (por. DAZ nr 47, s. 28).


DAZ 1998, nr 51, str. 103, 13 grudnia 1998

Artykuł można przeczytać w oryginale na stronie

https://www.deutsche-apotheker-zeitung.de/daz-az/1998/daz-51-1998/uid-4418

Pewnie myślicie, że znowu wynalazłam jakiś środek „cud”, ale jeśli ajurweda, medycyna chińska, a w tej chwili nawet naukowcy zajęli się tym specyfikiem, to uważam, że warto się tym zainteresować, tym bardziej iż dostępne są na rynku preparaty w postaci :

  • nalewki (można wykonać samodzielnie)

  • suplementy w kapsułkach

  • w postaci żywicy

  • kosmetyków (ma właściwości przeciwzmarszczkowe)

  • balsamu

  • maści

  • czy olejków eterycznych (pod nazwa Frankincense na migreny)


Warto tu też nadmienić, że samego Pana Jezus, trzej królowie obdarowali :

złotem, ale też mirrą i kadzidłem.

Wiec można sobie tylko wyobrazić, jakie znaczenie miało kadzidło już ponad 2000 lat temu.

Myślę, ze Boswellia serrata, to bardzo ciekawy temat i dlatego udostępniajcie ten materiał, żeby dotarł do jak największej liczby potrzebujących osób. Za co z góry Wszystkim serdecznie dziękuje.